Wolna jak ptak,
który wzbił się do nieba.
Radosna jak sarenka,
mknąca po zielonych łąkach.
Zdrowa jak rzepa,
i tylko na przytulenie czekam…
Kategoria: Wiersze
| Dodaj komentarz
Archiwum dla Listopad 7th, 2016
Wolna jak ptak,
który wzbił się do nieba.
Radosna jak sarenka,
mknąca po zielonych łąkach.
Zdrowa jak rzepa,
i tylko na przytulenie czekam…
Czekam na miłość maleńką wyśnioną
Na szczęście które znienacka zapuka
Na dzień radosny bez bólu i strachu
Czekam na uśmiech ciepły radosny
Na lekkie muśnięcie dłoni na włosach
Na bukiet czerwonych pachnących róż
Z Tobą chcę biegać po rannej rosie
Oglądać purpurowy zachód słońca
kiedy dzień powoli kładzie się do snu
Liczyć gwiazdy na granatowym niebie
nim zaśniemy mocno wtuleni w siebie