Subscribe RSS
Zaufaj bez końca mar 18

Nie daj się położyć na łopatki.
A jak już leżysz,
to wznieś się do góry.
Otrzep zabłocone ubranie.
Otrzyj pot zalewający czoło.
Łzy gorzkie niech już nie płyną.

Do końca świata będziemy
upadać, powstawać,
na nowo życie układać.
Tak było, jest i będzie.
Właśnie tak ta nić życia
nieustannie się przędzie.

Swoje losy powierzmy Matce Boga,
bo tylko Ona wyprosi u Syna,
o co prosisz swojego Boga.

Jemu zaufaj bez reszty,
bez obawy spoglądaj daleko,
gdzie wzrok nie sięga,
choć po drodze spotkała cię
niejedna ciężka udręka.

Kategoria: Wiersze
Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0. Mozesz zostawić odpowiedź lub trackback ze swojej własnej strony.
 Dodaj Komentarz » Zaloguj się